środa, 18 czerwca 2014

Poród naturalny czy cięcie cesarskie???

Odkąd jestem w ciąży, słyszę pytanie: jak chciałabym rodzić? Naturalnie czy przez cesarskie cięcie. Dziwne pytanie, ponieważ nigdy nie brałam cesarki pod uwagę jako wyboru! Owszem cesarka jak najbardziej tak, ale wyłącznie wtedy gdy są do tego wskazania medyczne, gdy wystepuje jakiekolwiek zagrożenie dla zdrowia i życia matki i dziecka. Niekiedy jest to jedyne właściwe wyjście. Ale cesarka na życzenie....no trudno mi to zaakceptować. Przecież to nie jest zabieg tylko operacja. Choć pewnie bóle porodowe są mało przyjemne, wydaje mi się, że to co stworzyła natura jest najwłaściwsze dla matki i dziecka. Ale każda kobieta ma prawo wyboru. Myślę jednak, że więcej korzyści jest z porodu fizjologicznego, mianowicie:

  • bycie z dzieckiem od pierwszych minut porodu 
  • dziecko przychodzi na świat wtedy kiedy jest na to gotowe
  • w porodzie może uczestniczyć bliska osoba
  • po porodzie można nakarmić dziecko piersią
  • przechodząc przez kanał rodny dziecko przechodzi swoistego rodzaju masaż 
  • po porodzie naturalnym szybciej "dochodzi się do siebie"
  • na brzuchu nie pozostaje blizna
Minusem porodu fizjologicznego zapewne jest wielki, długotrwały wysiłek fizyczny, który wiąże się z ogromnym bólem. Jednak korzyści jakie wymieniłam powyżej powodują, że warto podjąć tą walkę. Niestety żadnej z tych korzyści nie uzyskamy przy cesarskim cięciu, ale każda kobieta ma prawo wyboru i to Ona decyduje. Ja nie wiem co mnie czeka za kilka miesięcy. Wiem za to, że jeśli zdarzy się tak, że będę miała cesarskie cięcie, będzie to wyłącznie ze wględów medycznych, a nie na życzenie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz